poniedziałek, 14 lipca 2014

8 lipca — skok do Singapuru

Tym razem zaplanowalismy sobie wyskok na poludnie, ponizej rownika. Jednak po drodze wpadamy do Singapuru doslownie na kolacje u Chińczyka i nocleg. Dzieci zdobywaja jakis plac zabaw, taki prawie osiedlowy i nowe znajomosci. Na szczescie bariera jezykowa wsrod przedszkolakow zostaje szybko sforsowana i po krotkiej prezentacji imion zaczyna sie zabawa w "berka". 

Brak komentarzy: