poniedziałek, 11 lipca 2011
11 lipca
Plaza na Phuket jest bardzo dluga, natomiast szerokosc jej zalezy od plywow morza. Woda ta przybrzezna ma kolor turkusowy i temperature podobna do tej w wannie (jak i w powietrzu), wiec nieustanne siedzenie, zabawy i wyglupy w wodzie M tutaj nie zaszkodza. Z tego jednak powodu musimy na nia bardziej uwazac, bo w czasie zabawy na plazy, gdy rodzice mozolnie kopia kolejny dol czy tez formuja baby piaskowe, nie wiedzac kiedy Mala pospiesznie umyka do wody i nawet to, ze fala ja zaleje nie jest powodem by posluchac rodzicow. A jesli juz trzeba wyschnac na plazyto najlepiej poswiecajac czas na podgladaniu czy gonieniu krabow, ktore szybko umykaja do swoich norek. Inne ciekawe okazy biologii morskiej do obserwacji na plazy to meduzy, ktore sa wyrzucane przez fale, od calkiem mlodych okazow do tych o sporych rozmiarach. Na szczescie te parzydelkowce nie utrudniaja kapieli, nie sa grozne.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
1 komentarz:
Ale ma Marysia raj:)
Prześlij komentarz