Żòłte Gòry przez 200dni w roku są przykryte mgłą... nie stanowi to żadnego problemu dla ruchu turystycznego. Chińskie standardy wymagają by szlak byl szeroki, wybetonowany i zabezpieczony barierami, pomimo znacznych wysokości. Do tego cały tabun ludzi sprzątających śmieci poturystyczne, co krok to kramik z jedzeniem-bo chiński turysta ma podziwiać i niekoniecznie się zmęczyć. Nas zmęczyć hałas panujący na szlaku - bo przewodnicy grup by podkreślić swoją ważność posługują się megafonem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz